Osiedle jak każde inne.
Odnowione i ładnie pomalowane blokowiska, obok nich stare, rozsypujące się, również pomalowane, tyle że sprayami i kredą. Pasmo szeregowo ustawionych domków jednorodzinnych.
Dobra szkoła, do której rodzice wożą bogate i inteligentne schludne dzieci.
Niedawno wybudowany uniwersytet. Odnawiany basen. Apteka, piekarnia, małe sklepiki, kwiaciarnia, poczta, nawet vega bar.
Wychodząc wieczorem z psem na spacer widzę jak z klatki wychodzi chłopak, znam go, to mój rówieśnik, razem z innymi dziećmi biegaliśmy bawiąc się w chowanego. W ręku trzyma papierosa, idzie do grupy podobnych jemu- ubranych w dresy i koszulki JP. Głośno przeklinają, wyzywają i żartują. Przechodzą obok śpiącego na trawie pijaka. Oprócz puszek po piwie ma przy sobie reklamówkę z rzeczami. Nie mają skrupułów przed zabraniem jej. Ba, są z siebie dumni.
Idę dalej. Z otwartych okien dobiegają mnie krzyki. Sąsiedzi, którym w dzień mówię dzień dobry teraz wrzeszczą na siebie obdarowując przy tym wyszukanymi wiązankami epitetów. Trzaskają drzwi, jakieś dziecko płacze. Pod całodobowym siedzi paru meneli, ledwo trzymają się na nogach. Mija mnie chłopak z kijem baseballowym. Wracam. W oknie prostytutki pali się światło. Patrzę w okno sąsiada, klatkę dalej. Ciemno, nie ma auta. Pewnie znowu w więzieniu siedzi.
Moje osiedle. Jak każde inne-
Nocą odkrywa swoje drugie oblicze
______________________________________________
a teraz przepis, wedle prośby :)
GRUSZKI W SOSIE WANILIOWYM:
-1gruszka
-500ml mleka
-40g cukru
-paczka cukru waniliowego
-30g mąki ziemniaczanej
Gruszkę obrać, przekroić na pół i wydrążyć kanał nasienny. Gotować, aż będzie miękka.
400ml mleka zagotować z 40g cukrem i cukrem waniliowym. Do pozostałego mleka dodać mąkę ziemniaczaną i wlać do gotującego się mleka z cukrem. Sos ostudzić i zalać ułożoną w salaterce gruszkę. Ozdobić cynamonem i polewą czekoladową